Francja, Anibes – dwa tygodnie pełne słońca, języka francuskiego i nowych doświadczeń!


Na początku lipca miałam niezwykłą okazję spędzić dwa tygodnie we francuskiej miejscowości Anibes, uczestnicząc w intensywnym kursie języka francuskiego dla początkujących w ramach programu Erasmus+. To był czas pełen nauki, kultury, nowych znajomości i niezapomnianych chwil.
Kurs był przeznaczony dla nauczycieli z różnych krajów z całego świata. Jednak najwięcej osób pochodziło ze Stanów Zjednoczonych, dzięki temu ćwiczyłam nie tylko język francuski, ale również angielski. Miałam szansę spotkać się z ludźmi z różnych kultur, wymieniać doświadczenia i uczyć się od siebie nawzajem. Program kursu był bardzo intensywny, ale jednocześnie niezwykle ciekawy. Kurs był prowadzony przez doświadczonych lektorów, którzy w przyjaznej atmosferze wprowadzali nas w tajniki poprawnej francuskiej wymowy. Język francuski nie należy do łatwych, a w szczególności fonetyka, co może stanowić wyzwanie. Dlatego też codziennie uczestniczyliśmy w zajęciach gramatycznych, leksykalnych i konwersacjach. Co więcej, musiałam napisać dwa testy, aby móc zaliczyć kurs! Lekcje były ciekawie prowadzone, z wykorzystaniem różnorodnych metod, takich jak ćwiczenia interaktywne, dyskusje grupowe i gry językowe. Dzięki temu czas spędzony na nauce upływał szybko i przyjemnie.
Jednym z największych atutów kursu była możliwość praktycznego zastosowania języka francuskiego w codziennych sytuacjach. Miałam okazję rozmawiać z mieszkańcami Anibes, którzy byli bardzo otwarci i chętni do pomocy zwłaszcza jeśli próbowałam mówić w ich ojczystym języku: ), robić zakupy na lokalnym rynku, zamawiać jedzenie w restauracjach i zwiedzać okoliczne miejscowości. Dzięki temu szybko nabrałam pewności siebie w mówieniu po francusku.
Oprócz nauki języka, miałam również wspaniałą okazję poznać francuską kulturę i tradycje. Anibes znajduje się na południu Francji w Prowansji nad pięknym Morzem Śródziemnym. Jest miejscem pełnym uroku, z niesamowitymi krajobrazami i zabytkowymi budowlami. Miasto to ma wiele do zaoferowania; nie tylko słynie z pięknych plaż, ale i również z bogatej historii. Miałam przyjemność zwiedzić Muzeum Picassa mieszczące się w murach średniowiecznego zamku. Słynny artysta przebywał w Antibes w połowie lat 40. XX wieku. Jego ceramiczne dzieła stanowią trzon tego muzeum. Innym niesamowitym miejscem, które odwiedziłam był Fort Carré, gdzie więziono Napoleona Bonaparte. W ciągu dwóch tygodni udało mi się również zwiedzić kilka pobliskich miejscowości, takich jak Cannes i Nicea. Każde z tych miejsc zachwyciło mnie swoim unikalnym charakterem i pięknem.
Jednym z najprzyjemniejszych aspektów pobytu we Francji była oczywiście kuchnia. Miałam okazję spróbować wielu tradycyjnych francuskich dań, i oczywiście wyśmienitych francuskich serów. Restauracje w Anibes oferowały szeroki wybór dań, zarówno tradycyjnych, jak i nowoczesnych. Ceny były przystępne, a jakość jedzenia bardzo wysoka. W Antibes znajduje się także słynne targowisko prowansalskie. Można tam kupić świeże owoce, warzywa, różne przyprawy oraz oryginalne wyroby wprost od lokalnych dostawców.
Pogoda podczas mojego pobytu była idealna. Słoneczne dni i wysokie temperatury sprzyjały spędzaniu czasu na świeżym powietrzu, zwiedzaniu i wypoczynkowi. Korzystałam z pięknych, piaszczystych plaż i malowniczych ścieżek spacerowych.
Z uczestnikami kursu często organizowaliśmy wspólne spotkania lub wycieczki do pobliskich miejscowości, co dawało nam okazję , aby ćwiczyć umiejętności językowe i miło spędzić czas.
Podsumowując, dwa tygodnie we Francji były dla mnie niezwykle wartościowym doświadczeniem. Kurs języka francuskiego był bardzo dobrze przygotowany i prowadzony, a Anibes okazało się idealnym miejscem na naukę i odpoczynek. Dzięki programowi Erasmus+ miałam możliwość poznać nowych ludzi, zwiedzić piękne miejsca i doskonalić swoje umiejętności językowe zarówno z języka francuskiego, angielskiego, a także metodyki nauczania języków obcych. To doświadczenie na pewno pozostanie na długo w mojej pamięci.


Małgorzata Grodowska

Erasmus+ 2024


Kurs w którym uczestniczyłam trwał dwa tygodnie i prowadzony był przez szkołę Bayswater Cyprus w Limassol na Cyprze. Zajęcia odbywały się codziennie i były doskonałą okazją do poszerzenia umiejętności językowych oraz wymiany doświadczeń zawodowych z innymi nauczycielami. Przebiegały w bardzo miłej atmosferze, były atrakcyjne i na wysokim poziomie merytorycznym. Podczas pobytu poznałam wielu interesujących ludzi z którymi na pewno będę utrzymywać stały kontakt.
Wolny czas poświęciłam na zwiedzanie wyspy. Miałam okazję zobaczyć wiele ciekawych miejsc, poznać cypryjską kulturę i kuchnię.
Zwiedziłam średniowieczny zamek w Limassol, który na przestrzeni wieków wielokrotnie zmieniał zarówno właścicieli jak i swoje przeznaczenie. Początkowo był twierdzą i służył do ochrony przed piratami, następnie zaadoptowano go na więzienie, posterunek policji,
a wreszcie areszt. Dziś zamek mieści w sobie muzeum Starożytnego Cypru. Z dachu zamku rozpościera się niesamowity widok na miasto i okoliczne wzgórza.
Miałam również okazję zobaczyć Park archeologiczny Nea Pafos, który zajmuje pierwsze miejsce na liście największych atrakcji Pafos i jest wpisany na Listę Światowego Dziedzictwa Unesco. Wiele pozostałości – m.in. mozaiki podłogowe, fragmenty ulic, budynków czy systemów melioracyjnych, zostało świetnie zachowanych, dlatego do dziś stanowią przedmiot badań naukowców z całego świata, w tym także z Polski. Spacer po tym „antycznym mieście” zrobił na mnie duże wrażenie.
Podczas pobytu odwiedziłam dwie urokliwe, średniowieczne wioski położone u stóp gór Trodos: Lefkare i Lofou. Ta pierwsza słynie z pięknej architektury, starych cypryjskich tradycji, pięknych haftów i koronkarstwa. Legenda głosi, że miejscowym rękodziełem zachwycił się nawet sam Leonardo da Vinci, który w 1481 r. kupił w Lefkarze koronkę i przyozdobił nią ołtarz katedry w Mediolanie. Miejscowość zachwyciła mnie wąską zabudową, klimatycznymi brukowanymi uliczkami, pełnymi warsztatów złotniczych i małych kawiarenek. Większość mieszkańców tej wioski, mieszka tu przez całe swoje życie. Utrzymują się z prowadzenie własnych, niewielkich firm oraz restauracji. Sprzedają głównie kobiety, które bardzo często przed swoimi sklepami haftują koronkowe dzieła sztuki, które później sprzedają w swoich sklepikach. Bardzo serdecznie (czasami nachalnie) witają turystów, są bardzo otwarci i szybko nawiązują kontakt z turystami.
Lofou – to kolejna wioska którą odwiedziłam. Jej zabudowa składa się z małych domostw z czerwonymi dachami i pięknymi drewnianymi balkonami. Znajduje się tu wiele urokliwych kawiarni i tawern, w których można skosztować autentycznej cypryjskiej kuchni. W Lofou udało mi się zobaczyć szkołę podstawową wybudowaną w 1917 r., na dziedzińcu której znajdują się dwa posągi upamiętniające lokalnych bohaterów. W wiosce kilkakrotnie w ciągu roku organizowane są różnego rodzaju koncerty i festiwale. Jednym z najbardziej znanych jest Festiwal Palouze, którego głównym celem jest promocja cypryjskiego dziedzictwa wiejskiego. Podczas festiwalu goście mogą skosztować „palouze” – tradycyjnego deseru z moszczu winogronowego oraz zobaczyć pracę lokalnych rzemieślników – snycerzy i garncarzy.
Podróżując wzdłuż południowego wybrzeża, warto zboczyć z drogi i zobaczyć wrak statku Erdo 3, który osiadł na mieliźnie nieopodal Pafos. Widok monstrualnej jednostki skłonił mnie do zapoznania się z jej historią. W 2011 r. statek Edro 3, transportował płyty gipsowo – kartonowe z portu w Limassol na wyspę Rodos. Jednak podczas rejsu pogoda zaczęła się psuć. Morze było tak wzburzone, że fale zaczęły spychać Edro 3 w kierunku lądu. Próby walki z żywiołem okazały się bezskuteczne. Statek uderzył o skały. Ewakuacja załogi przebiega bez problemów. Po przejściu sztormu, ze statku wypompowano paliwo, a płyty kartonowo – gipsowe przeładowano na inną jednostkę. Początkowe plany usunięcia Edro 3 zostały szybko porzucone ze względu na pobliskie siedliska żółwi morskich. W wyniku tych zdarzeń Edro 3 stał się mimowolną atrakcją cypryjskiego wybrzeża.
Podczas trekkingów po górach Trodos podziwiałam przepiękną przyrodę z bajkowymi wodospadami. Najsłynniejszy – Kaledonia – znajduje się na wysokości 1330 metrów, w Parku Narodowym Lasu Trodos. Szlak, prowadzący do wodospadu, którym miałam okazję wędrować jest niezwykle malowniczy, poprowadzony wśród skał i bogatej roślinności.
Nie sposób nie wspomnieć również o niezapomnianych wrażeniach jakie dostarczają widoki różnorodnych plaż, krystalicznie czystej wody oraz nadmorskiego wybrzeża tej wspaniałej wyspy.
Udział w projekcie Erasmus+ był dla mnie niezwykle cennym doświadczeniem i wspaniałą przygodą, którą będę bardzo długo i miło wspominać.

.

Izabela Witek

WYNIKI GMINNEGO KONKURSU FOTOGRAFICZNEGO „NIEPOŁOMICKIE PEJZAŻE” POD HONOROWYM PATRONATEM BURMISTRZA MIASTA I GMINY NIEPOŁOMICE

Szanowni Państwo!

Z wielką radością ogłaszamy wyniki gminnego konkursu „Niepołomickie pejzaże”. Jest nam ogromnie miło, że tak wielu uczniów zainteresowało się konkursem. Do etapu gminnego zgłosiło się 7 szkół podstawowych, wpłynęło aż 60 prac. Poniżej nagrodzeni i wyróżnieni uczniowie.

Nagrody oraz dyplomy zostaną przekazane bezpośrednio do zwycięskich szkół do końca maja.

GRATULACJE!

Jury po weryfikacji prac ustaliło następujące wyniki:

W kategorii klas I-III:

I miejsce – Jan Zieliński kl. III, Szkoła Podstawowa nr 2 w Niepołomicach

I miejsce – Amelka Galas kl. III, Szkoła Podstawowa nr 1 w Niepołomicach

II miejsce – Antoni Mitoraj kl. I, Szkoła Podstawowa nr 3 w Niepołomicach

II miejsce – Jan Marecik kl. II, Szkoła Podstawowa w Staniątkach

III miejsce – Piotr Brykała kl. II, Szkoła Podstawowa nr 3 w Niepołomicach

III miejsce – Witosz Sołkiewicz kl. III, Szkoła Podstawowa nr 1 w Niepołomicach

W kategorii klas IV- VIII:

I miejsce – Hanna Babicz kl. IV, Szkoła Podstawowa  w Staniątkach

I miejsce – Paulina Stępek kl. V, Szkoła Podstawowa nr 1 w Niepołomicach

II miejsce – Magdalena Marzec kl. V, Szkoła Podstawowa nr 1 w Niepołomicach

II miejsce – Wiktor Wesołowski kl. V, Szkoła Podstawowa w Zabierzowie Bocheńskim

III miejsce – Jakub Sadkowski kl. VII, Szkoła Podstawowa w Staniątkach

III miejsce – Lena Kowalczyk kl. VI, Szkoła Podstawowa w Zabierzowie Bocheńskim

Jury przyznało również trzy wyróżnienia w kategorii IV-VIII:

Tomasz Kołodziej kl. VIII – Szkoła Podstawowa w Zabierzowie Bocheńskim

Wiktoria Kot kl. VIII – Szkoła Podstawowa w Zabierzowie Bocheńskim

Liliana Zaręba kl. VI – Szkoła Podstawowa w Staniątkach

W imieniu Organizatorów – przewodnicząca jury Dominika Woźniak

Święto Patrona Szkoły

6 marca odbyła się akademia z okazji 115. rocznicy urodzin Patrona naszej szkoły – Włodzimierza Puchalskiego. Już kilka dni wcześniej uczniowie dowiedzieli się, że w środę nie muszą dźwigać plecaków, gdyż tradycyjnych lekcji nie będzie. Ten fakt zapewne ucieszył całą szkolną społeczność. Nie była to zwykła akademia, ponieważ została połączona z wernisażem. A dlaczego wernisaż podczas akademii?
By to wyjaśnić, warto nieco cofnąć się wstecz do lat 1909-1979. To daty urodzin i śmierci
Patrona Włodzimierza Puchalskiego, który w roku 1923 w wieku 14 lat dostał od swojego dziadka Hieronima Sykory pierwszy aparat fotograficzny. Wkrótce fotografowanie stało się Jego największą pasją, a nagrody otrzymywane w różnych konkursach motywowały Go do rozwijania tych zainteresowań. Oprócz fotografowania zajął się także filmowaniem. Lejtmotywem zdjęć i filmów, czyli taką myślą przewodnią, była szeroko rozumiana przyroda, którą kochał i której piękno dostrzegał tam, gdzie inni nie widzieli. Dlatego na zdjęciach Patrona widzimy świat flory i fauny.
Ptaki znajdują w twórczości Włodzimierza Puchalskiego szczególne miejsce, a fotografia i film to jedne z kilku dziedzin sztuki. Sztukę natomiast pokazuje się na wernisażach, czyli spotkaniach, podczas których artyści prezentują swój dorobek twórczy. Fotografie Patrona zasługują na takie spotkanie. Niewielka część z nich trafiła na naszą akademię i dlatego możemy ją nazwać wernisażem. Ważnym elementem spotkania była prezentacja prac węglem malowanych przez uczniów klasy VII oraz portret Patrona wykonany w tej samej technice przez panią Dominikę Woźniak.
Akademia składała się z części oficjalnej, podczas której po wejściu pocztu sztandarowego
odśpiewaliśmy hymn państwowy, a po nim hymn szkoły. Całą uroczystość otworzył pan dyrektor Zbigniew Stawarz. Część oficjalną poprowadzili Mateusz Karcz i Oliwier Adamski z klasy IV, która w tym roku była odpowiedzialna za przygotowanie akademii. Kiedy poczet sztandarowy opuścił salę, rozpoczęła się część artystyczna. Lila Grodowska, Emilka Czaplak, Antek Włodarczyk i Konrad Rózga zaprezentowali cztery książki, których autorem i współautorem był Włodzimierz Puchalski. Kolejny element stanowił pokaz ptasiej mody ukraszony wierszami różnych poetów.
Maski ptaków przygotowane przez uczniów bardzo się podobały. Po pokazie mody zobaczyliśmy prosty sposób wykonania pierwszego aparatu fotograficznego zwanego camera obscura, co wzbudziło niemałe zainteresowanie zwłaszcza młodszych uczniów. Następnym punktem akademii było wręczenie przez pana dyrektora wraz z panią wicedyrektor nagród-upominków uczniom klasy VII, których prace plastyczne były ozdobą akademii-wernisażu.
Uroczystość zakończyła się tradycyjnym akcentem: pan dyrektor Zbigniew Stawarz wraz z
Lilą Grodowską, Emilką Stępień i Wojtkiem Nowakiem z klasy IV udali się przed popiersie Patrona Włodzimierza Puchalskiego, gdzie złożyli biało-czerwone kwiaty, a pod sztandarem szkoły czerwoną różę. 

Czytać każdy może… XXI Gminny Turniej Pięknego Czytania w Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Niepołomicach

Tegoroczny XXI Gminny Turniej Pięknego Czytania, który odbył się w naszej szkole 11 stycznia 2024 r. skłania do refleksji, że umiejętność czytania nadal jest niedoceniana, bo uczniom, którzy znają litery i zasadę ich łączenia w całość wydaje się, że to wystarczy. Otóż nie, nie wystarczy opanować technikę składania liter w sylaby, sylab w wyrazy, a wyrazów w zdania, żeby dobrze czytać. A czytać dobrze może dopiero ten, kto dużo czyta i rozwija umiejętność krytycznego myślenia oraz czytania na głos.
Do naszej szkoły na konkurs od lat przyjeżdżają uczniowie ze szkół gminy Niepołomice. Niektórzy z nich wielokrotnie. Zaczynali będąc w klasie czwartej, bo najmłodsi uczestnicy startują w kategorii wiekowej klas 4-6, a teraz chodzą już do 7 lub 8 klasy. Zauważyli, że nie tak łatwo przebić się w gronie naprawdę dobrze czytających. Przygotowują świetne interpretacyjnie fragmenty prozy. Mają jedynie dwa razy po dwie minuty, żeby pokazać swój kunszt. Często występują jak profesjonalni aktorzy. Modulują głos, zmieniają tempo mówienia, potrafią wydobyć niuanse z użytych przez autora znaków interpunkcyjnych, czytają tak, że odbiorca czuje, że rozumieją w pełni to, co czytają i chcą go wciągnąć w świat bohatera. Mnie zdarzało się, że po wysłuchaniu nieznanych mi tekstów szukałam książki,
z której pochodził fragment, bo był tak interesujący, że zapowiadał ciekawą lekturę.
W tegorocznej edycji konkursu wzięło udział 35 uczniów z dziewięciu szkół. Zmieniona formuła oceniania pozwoliła wnieść odrobinę świeżości w jego organizację. Trzy wspaniałe ekspertki spoza szkół musiały dokonać wyboru najlepszych czytających. Były to panie: Maria Foryś – prezes Niepołomickiego Oddziału Polskiego Towarzystwa Dysleksji, Joanna Lebiest – dyrektor Biblioteki Publicznej w Niepołomicach i Maria Wilczek-Krupa z Akademii Muzycznej w Krakowie. Jurorki jednogłośnie stwierdziły, że zadanie było trudne, gdyż wielu uczniów bardzo dobrze poradziło sobie z obydwoma tekstami do czytania.

Ostatecznie udało się wyłonić laureatów. W kategorii klas 4-6 najlepsi okazali się, zdobywając:
I miejsce: Karolina Stokłosa, kl. 6 – Zespół Szkolno-Przedszkolny w Zakrzowie
II miejsce: Łucja Żak, kl. 6 – Zespół Szkolno-Przedszkolny w Zagórzu
III miejsce: Aleksandra Sobaszek, kl. 4 b – Szkoła Podstawowa nr 1 w Niepołomicach
wyróżnienie: Magda Stolarska, kl. 6 – Zespół Szkolno-Przedszkolny w Zagórzu


a w kategorii klas 7-8:
I miejsce: Noemi Wcisło, kl. 7- Zespół Szkolno-Przedszkolny w Zakrzowie
II miejsce: Lena Ogiegło, kl. 7 b – Szkoła Podstawowa nr 2 w Niepołomicach
III miejsce: Natalia Małota, kl. 7 c – Szkoła Podstawowa nr 2 w Niepołomicach
wyróżnienie: Julia Wyszyńska, kl. 7 – Szkoła Podstawowa nr 4 w Niepołomicach

Laureaci trzech pierwszych miejsc w obydwu kategoriach będą reprezentować naszą gminę w etapie powiatowym Turnieju w Szkole Podstawowej z Oddziałami Integracyjnymi w Grodkowicach w maju br. Będziemy trzymać mocno za nich kciuki.
Podczas rozdania nagród pan wiceburmistrz Michał Hebda gratulował uczestnikom udziału w konkursie, a pan dyrektor Zbigniew Stawarz cytował słowa wybitnych i uznanych twórców kultury, którzy podkreślali znaczenie kontaktu z dobrą książką na każdym etapie życia człowieka. Przyjaźń z nią to doskonała inwestycja na przyszłość. Pozwala odpoczywać, przeżywać niezwykłe przygody wraz z bohaterami literackimi, uczy, bawi, wypełnia brak ludzi wokół nas. Czytajmy zatem jak najwięcej, żeby nakarmić duszę i promujmy czytelnictwo pod każdą postacią.
Organizacja konkursu dostarczyła mi także wiele osobistych pozytywnych emocji. Niezwykle ciekawe dekoracje wykonane przez uczniów z wykorzystaniem starych książek pod kierunkiem koleżanek uczących plastyki i techniki ozdobiły górny korytarz. Na pracach możemy znaleźć cytaty dotyczące wartości czytania i kontaktu z książką. Najbardziej cieszy fakt, że codziennie widzę kogoś zatrzymującego się obok wystawy i czytającego podpisy
do prac uczniowskich. Mile wspominam także współpracę z Referatem Promocji i Kultury Urzędu Miasta i Gminy Niepołomice, który przygotował dla wszystkich uczestników konkursu drobne upominki. Cieszę się, że pomimo trudnych zimowych warunków wszystkim uczestnikom udało się dotrzeć do naszej szkoły i spędzić z nami kilka godzin. Wszystkim zaangażowanym w organizację XXI GTPC pragnę jeszcze raz serdecznie podziękować i zapraszam na kolejną edycję Turnieju.

Małgorzata Gawlińska – koordynator gminny Turnieju Pięknego Czytania

Code week w przedszkolu

W drugim tygodniu października nasze przedszkole wzięło udział w fascynującym
wydarzeniu zwanym Code Week, czyli Tygodniem Kodowania. To inicjatywa mająca na celu
wprowadzenie najmłodszych w świat programowania i nowoczesnych technologii. Przedszkola stały się areną dla małych programistów, gdzie kreatywność i nauka idą w parze.
Code Week to nie tylko nauka kodowania, ale również świetna zabawa i rozwijanie
umiejętności poznawczych u najmłodszych. Podczas tego wyjątkowego tygodnia dzieci miały okazję eksperymentować z matą do kodowania z kolorowymi klockami, prostymi grami oraz aplikacjami, które nie tylko rozwijają logiczne myślenie, ale także uczą współpracy i rozwiązywania problemów. Jedną z atrakcji Code Week była zabawa z robotem Photon, gdzie najmłodsi programowali, a póżniej samodzielnie sterowali prawdziwym robotem. Pomocne w tym były specjalne aplikacje dostosowane do wieku przedszkolaków, które sprawiały, że proces kodowania był zrozumiały i przyjazny dla maluchów. Celem wydarzenia było przede wszystkim rozwijanie kreatywności i zdolności logicznego myślenia, gdzie dzieci poprzez zabawę, zdobywają podstawowe umiejętności, które mogą okazać się niezwykle cenne w przyszłości.
Code Week w przedszkolu to z pewnością wyjątkowe wydarzenie, które nie tylko bawi, ale
również uczy. Inicjatywa ta pokazuje, że nawet najmłodsi mogą być aktywni w dziedzinie
nowoczesnych technologii i że nauka programowania może być przyjemna oraz dostępna dla każdego.

Agnieszka Karcz
ZSP Niepołomice

Pasowanie na przedszkolaka – nowy rozdział w życiu malucha.

Przedszkolne dni są jak magiczna podróż, pełna odkryć, nowych przyjaźni i fascynujących
doświadczeń. Dla małego człowieka to moment, gdy otwierają się przed nim drzwi nowego świata,
bogatego w kolory i wyzwania. Pasowanie na przedszkolaka to symboliczna ceremonia, która
sprawia, że dziecko staje się oficjalnym uczestnikiem tego wyjątkowego etapu edukacyjnego. To
także rytuał wprowadzający dzieci w atmosferę przyjazną i bezpieczną.
W Przedszkolu Samorządowym nr 2 w Niepołomicach wydarzenie to odbyło się 7
listopada. Na 25 dzieci z grupy „Gwiazdeczki” czekały specjalne zadania w kolorowych kopertach.
Przedszkolaki miały za zadanie: wykonać piosenkę, zatańczyć w parach, policzyć do 5 po
angielsku, zagrać na instrumentach do muzyki oraz wykonać krótką gimnastykę. Na zakończenie
Pan Dyrektor wielką, żółtą kredką pasował każde dziecko na przedszkolaka.
Ten pierwszy występ dzieci to nie tylko wydarzenie dla samych maluchów, ale także dla ich
rodziców. Dla wielu z nich jest to moment pełen wzruszeń i dumy, gdyż ich pociecha wkracza w
świat nauki i społeczności przedszkolnej. Pasowanie na przedszkolaka to symboliczny klucz do
świata wiedzy, przygody i przyjaźni. Dla małego dziecka to kluczowy krok w kierunku
samodzielności, a dla rodziców – powód do dumy i radości z każdego osiągnięcia swojej pociechy.

Agnieszka Karcz
Kamila Rejman-Ruchlewicz
ZSP Niepołomice

„Małopolska Tarcza Humanitarna. Fundusze Europejskie dla Ukrainy – Pakiet Edukacyjny

Uczniowie z klasy  4 i 5 oraz Zlotomir z klasy 3 doskonale bawili się 20 czerwca 2023 r. na wycieczce do Zatorlandu zrealizowanej w ramach projektu „Małopolska Tarcza Humanitarna. Fundusze Europejskie dla Ukrainy – Pakiet Edukacyjny”. Atrakcji było tak dużo, że nawet dwunastogodzinny pobyt poza domem nie pozwolił na skorzystanie

ze wszystkich, jakie oferuje ośrodek. Wszyscy obejrzeli film 5D o mezozoiku, w czasie którego na Ziemi pojawiły się dinozaury, a następnie mogli podziwiać ruchome figury prehistorycznych gadów w parku dinozaurów, po którym oprowadzała ich przewodniczka. Byli w muzeum skamielin. Odwiedzili z przewodnikiem park owadów, wśród których oglądali np. ogromne pszczoły, osy, karaluchy, komary, biedronki, kleszcze, a nawet stonki. Wspaniałą zabawą było korzystanie ze wszystkich urządzeń, jakie dostępne są w parku rozrywki. Były więc różnego rodzaju karuzele, park linowy, zjeżdżalnie, gokarty, rowery, gry zręcznościowe, ale także pyszne lody i inne smakołyki. Wiele emocji wzbudził także rejs tramwajem wodnym w parku mitologii. Tutaj spotkali bohaterów znanych z lekcji języka polskiego lub historii.

Gdyby każdą godzinę można było przynajmniej rozciągnąć dwukrotnie, to pewnie uczniowie daliby radę powtórzyć niektóre przejazdy w lunaparku, bo pomimo ogromnego zmęczenia twierdzili, że nie chcą wracać do domu. Ten upalny dzień pełen wrażeń i różnych emocji na długo pozostanie w ich pamięci.

Uczniowie klas starszych – 6, 7 i 8 wybrali się na wycieczkę do Nowego Wiśnicza. Po zwiedzaniu zamku, dawnej rezydencji Lubomirskich, wzięli udział w niezwykle interesujących warsztatach rycerskich. Spora dawka wiedzy historycznej oraz mnóstwo dobrej zabawy, a także wspólny, tradycyjny taniec ukraiński spowodowały, że intensywny dzień nikomu się nie dłużył. Po bardzo interesujących warsztatach, uczniowie zmierzyli się podczas turnieju strzeleckiego z łuku. Emocje towarzyszyły nam do ostatnich chwil. Ostatecznie tytuł najlepszego strzelca zdobyła Bozhena z klasy 7., która w finale strzeliła „w dziesiątkę”. Celem wycieczki była przede wszystkim integracja polskich uczniów oraz uczniów z Ukrainy, którzy w obliczu wojny znaleźli schronienie w naszej szkole. Uczniowie mieli możliwość wykazania się swoimi umiejętnościami plastycznymi – każdy z nich otrzymał kartkę, na której znajdował się kawałek motyla. Zadaniem uczniów było pokolorowanie swojej części, a następnie złożenie go wraz z innymi uczniami w całość. Ćwiczenie miało pokazać uczniom, że każdy z nas jest potrzebny do budowania wspólnoty. Jeśli zabraknie choć jednego elementu – nie będziemy „kompletni” jako grupa. Dlatego nigdy nie należy nikogo odrzucać. Podczas tego upalnego dnia, pełnego wrażeń i ciekawych zajęć nie zabrakło uśmiechu, dobrego jedzenia i wielu długich rozmów.